Fracht morski odgrywa kluczową rolę w globalnej wymianie handlowej. Według danych IMO (Międzynarodowej Organizacji Morskiej) ok. 80-90% globalnego handlu odbywa się właśnie tym serwisem. Żegluga morska nie tylko łączy rynki z różnych kontynentów, ale także odgrywa istotną rolę geopolityczną.

Zmiana aliansów armatorów od lutego 2025 roku ma poprawić terminowość statków
Od lutego tego roku globalny rynek frachtów morskich czeka prawdziwa rewolucja za sprawą zmiany aliansów armatorów. Zakończył się sojusz 2M, który tworzyły MSC i Maersk, a swoje działania rozpoczął nowy – Gemini Cooperation, zawiązany przez Maersk i Hapag-Lloyd. Jednak ten nowy alians to nie tylko zacieśnienie współpracy pomiędzy dwoma graczami na rynku, z którymi mieliśmy do czynienia już niejednokrotnie. Gemini Cooperation wprowadza innowacyjną koncepcję transportu opartą na linowych połączeniach między portami hubowymi. Zamiast dotychczasowego systemu pętli statki będą zawijały do mniejszej liczby portów, a transport pomiędzy wybranymi większymi portami hubowymi a resztą terminali będzie realizowany przez mniejsze jednostki – shuttle vessels. Dzięki temu rozwiązaniu Maersk i Hapag-Lloyd liczą na poprawę terminowości statków, która jest największym wyzwaniem rynku armatorów i obecnie wynosi tylko 53% (dane za 2024 rok). Według założeń nowego aliansu, po pierwszym roku jego funkcjonowania ma wzrosnąć do 90%. Warto również podkreślić, że wybór terminali hubowych nie jest przypadkowy – w większości z nich Maersk lub Hapag-Lloyd posiadają pakiet udziałów. Dzięki temu armatorzy zakładają, że alians Gemini uzyska priorytet w obsłudze operacyjnej. Jest to interesujące rozwiązanie, któremu będziemy się uważnie przyglądać.
Przeczytaj cały artykuł.