Od roku jesteśmy obecni w Kazachstanie. Jesienią 2023 r. uruchomiliśmy operacje w oddziale w Ałmaty, gdzie zapewniamy pełen zakres usług, w tym transport drogowy, lotniczy, kolejowy, intermodalny czy logistykę magazynową. Jakie były powody ekspansji?
Kryzys na Morzu Czerwonym rozpędził kolej i zwiększył apetyt biznesu na rozwiązania lotnicze i intermodalne
Głównym powodem jest aspekt geopolityczny. W grudniu zeszłego roku wybuchł kryzys na Morzu Czerwonym. W konsekwencji ataków rebeliantów Huti, Kanał Sueski został zablokowany, a statki na trasie Chiny-Europa płyną znacznie dłuższym szlakiem morskim wokół Afryki, co wydłuża czas transportu o ok. 14 dni. W związku z tym, aby zachować ciągłość produkcji czy dystrybucji firmy działające na rynku europejskim poszukiwały innych rozwiązań transportowych, które głównie prowadzą przez Kazachstan. Na znaczeniu zyskał fracht kolejowy z Chin do Europy. Co istotne – mimo czasowego spadku stawek za serwis morski w ostatnim czasie i dostosowaniu procesów biznesowych do dłuższego czasu przewozu na morzu – zainteresowanie koleją nie spada.
W obliczu blokady Kanału Sueskiego wzrosło także zainteresowanie wśród klientów opcją lotniczą, nie tylko bezpośrednio z Chin, ale także z wykorzystaniem kazachskich portów w Ałmaty czy Astanie, która ma bezpośrednie połączenie lotnicze z Polską. Warto także podkreślić, że niemieccy inwestorzy planują budowę nowego lotniska cargo przy granicy kazachsko-chińskiej w Khorgos, co znacząco zwiększy zdolności transportowe w tym regionie.
Rośnie liczba zapytań o przewóz Korytarzem Środkowym
Jednak to nie wszystko. W ostatnim czasie coraz dynamiczniej na znaczeniu zyskuje Korytarz Środkowy, którego Azja Centralna jest kluczowym elementem. Szlak ten biegnie z Chin, do Kazachstanu, a dalej m.in. przez Azerbejdżan, Gruzję oraz Rumunię lub Bułgarię, które w tym kontekście stanowią bramę logistyczną do reszty Europy. W pierwszej połowie 2024 r. transportu ładunków na Transkaspijskiej Międzynarodowej Trasie Transportowej – tak brzmi oficjalna nazwa tego szlaku – wzrósł o 65%1. Rząd Kazachstanu planuje, żeby do 2040 r. tą trasą transportowanych było 500 000 kontenerów. Czy jest to realne założenie? W mojej ocenie – tak. Jeszcze kilka miesięcy temu o Korytarzu Środkowym mówiliśmy bardziej teoretycznie, jako o alternatywnie, a dziś realizujemy dostawy dla naszych klientów tym szlakiem zarówno w formule pełnokontenerowej FCL, jak i drobnicowych ładunków LCL – transportowanych na naszej dedykowanej konsoli z Chin do Polski i dalej dystrybuowanych po całej Europie. Obserwujemy rosnącą liczbę takich zapytań.
Cały komentarz.